rozdział 7 ( z roboczych XDFBJE)

9 0 0
                                    

Pocałowałem go... A-ALE TO TYLKO D-DLATEGO ŻEBY SIĘ O-ODCZEPIŁ

podziałało, zamurowało go, a ja zdążyłem uciec

Byłem w ciężkim szoku, on chyba też

Nie ogarniałem, co ja kuźwa w ogóle zrobiłem...

Przez całą droge do domu tylko o tym myślałem, miałem wrażenie jakby miały by mi zaraz polecieć łzy po policzkach

To było dziwne i ale o dziwo miłe uczucie... Nie to co przy Urarace, mam myśli po całej głowie, w ogóle po co, dlaczego, jak, o co mi w tedy chodziło, jak ja wpadłem na tak głupi pomysł,

Uhhh, gdy już doszedłem do domu tylko zabrałem walizke i poszedłem w strone pociągu, słyszałem jak ktoś pisze ciągle wiadomości do mnie

Jak tylko zapaliłem telefon to widziałem na pasku że to było od kacchana ale nie zamierzałem tego czytać

I w ogóle napewno nie odpisywać!

Bakugou
Co ten głupek zrobił?! ODJEBAŁO MU ?! CO Z NIM ?!
Nie zamierzałem o tym pamiętać ale mój mózg nie mógł o tym zapomnieć, no odjebało mu , no UHH za dużo myśle,

Gdy poszedłem po walizke nie wiem głowa by mi wybuchła

Wszedłem do pociągu jak tylko wziąłem walizke i wyszedłem z domu

*Skip time*

Izuku
Od tego momentu kacchan w ogóle nie odzywał się do mnie

Ogólnie byliśmy w trakcie rozpakowywania się, każdy miał swój pokój

Sam w sumie nie miałem ochoty z nim gadać z nim gadać

______________________________________

Heja Kuniaste bo ogółem to jest takie bonusowe 7 roździał będzie inny U3U a tu jak mówiłam kest z roboczych XDNDNRJEJDJD

"With Me" - 💚 Bakudeku 🧡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz