(*Patrz na gifa)
Irene Adler: Jaki jest największy problem z przebraniem? Nawet jeśli bardzo się staramy, wychodzi autoportret.
Sherlock (przebrany za księdza): Zatem jestem wikarym z obitą buzią?
Irene Adler: Sponiewieranym fantastą, który wierzy w siłę wyższą, czyli siebie.