Dawno temu i nie prawda

7 0 0
                                    

-... czyli funkcjami liścia są, i teraz od myślników piszcie, udział w fotosyntezie, wymiana gazowa i transpiracja. Zapisaliście?
-Tak, prosze pani -odpowiedział jakiś uczeń.
- Dobrze. Na zadanie domowe jest to co podawałam wcześniej. Proszę wyślijcie mi zdjęcia notatki z waszych zeszytów. A teraz do widzenia, życzę wszystkim miłego dnia - nauczycielka zniknęła z ekranu.
  Zadowolona z końca lekcji zamknęłam laptopa i poszłam w końcu się ubrać. Przez te e-lekcje strasznie się rozleniwiłam -pomyślałam widząc na telefonie, że jest już po pierwszej. Weszłam do kuchni i zjadłam spóźnione.., no bardzo spóźnione śniadanie. Zastanawiałam się co napisać w liście do "świętego Mikołaja". Wychowawca dał termin na dzisiaj do 23:59. Jutro wieczorem ma się odbyć losowanie. Chociaż jest to sobota, połączę się na te pół godzinne spotkanie dotyczące szkoły. Nasz wychowawca jest niesamowity. Nie dość, że w trakcie normalnej szkoły cały czas nam pomagał albo dawał jakieś fajne wyzwania, to w czasie lekcji zdalnych próbował zorganizować nam lodowisko. Niestety dostaliśmy tylko pozwolenie od dyrekcji naszej szkoły, ale pracownicy lodowiska nie zgodzili się, ponieważ wpuszczają tylko pojedyńcze osoby. W końcu wymyśliliśmy, że tak jak co roku zrobimy wigilię klasową połączoną z zabawą w świętego Mikołaja. Każdy musi wysłać list z prezentami, które chciałby dostać, oczywiście nie za jakieś niewyobrażalne sumy. A jutro będzie losowanie i dowiem się od kogo będę Mikołajem w tym roku. Tylko problem w tym, że nie mam pojęcia co chciałabym dostać. Wzięłam telefon do ręki i napisałam do przyjaciółki.
-Hejka. Napisałaś już list?
-Jeszcze nie wysłałaś?! - wiadomość  dotarła niemal od razu.
-Spokojnie 😅- wysłałam.- Mam jeszcze czas.
-Masz masz, a potem nagle nie masz
-Dobra.. Już piszę tylko powiedz co ty napisałaś
-No więc ja mam trzy opcje. Szkicownik, książka albo etui na telefon.
-To trzeba mieć trzy opcje?
-Lepiej tak. Jakby ktoś nie znalazł czy coś
-Hm.. To 1. Karta do empika 
  2. Karta do biedronki                            
  3. Karta do lewiatana
Wcale nie narzucam pierwszej opcji, nie? XD
-Nie.. w ogóle.. XD
-Dobra dorzucę jeszcze słodycze i opcję wymyśl coś.
-I git. To pisz szybko, bo potem zapomnisz
-Racja XD
-XD
  Weszłam na clasrooma i napisałam list w miejscu do tego przeznaczonym, po czym wysłałam.
Teraz to juz tylko czekać na jutrzejsze losowanie - pomyślałam.  Reszta dnia minęła bardzo szybko na oglądaniu telewizji i innego rodzaju leniuchowaniu. W końcu poszłam spać.
  Kolejnego dnia gdy tylko się obudziłam, zobaczyłam wiadomość od przyjaciółki.
-Znasz ten numer 758 *** ?
  Zobaczyłam również, że tą samą wiadomość wysłała na grupie klasowej i wszyscy zgodnie odpisali, iż nie znają powyższego numeru.
Wydawało mi się, że czegoś się boi, więc wysłałam jej wiadomość.
-Hej. O co chodzi z tym numerem?
-Bo mi jakieś dziwne rzeczy pisze- odpisała po paru minutach.
-XD? Jakie?
-Takie..

-XD? Jakie?-Takie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Znasz mnie..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz