Kuroko no Basket: Siódmy cud [ZAKOŃCZONE]
„Jak tutaj zimno... Błagam, pozwólcie mi jeszcze raz zemdleć. Chociaż na sekundę uciec od nich... Akashi.... Szybciej! Na co tyle czekasz?! Akashi?!" „Już się poddajesz?" - usłyszałam jego głos w głowie. - „Akane, stać cię na coś więcej. Co mogłabyś zrobić, będąc porwaną?" "Spróbować się uwolnić?" - pomyślałam automat...