» unseen moonlight « sasusaku
Nie sądzisz, że to ironia losu? Znowu utkwiłam w tym samym punkcie. Znowu sama, czekając, aż się zjawisz - tym bardziej, że sam to obiecałeś. Nasza historia mieści się najwidoczniej na planie koła, zatacza się i kończy w tym samym punkcie, zmieniając jedynie materiał, które je kreśli. Więc dlaczego po raz kolejny cię...