Miś z dna szafy || Morwin
W czasie festynu charytatywnego Gregory zauważył kilka fantastycznych rzeczy, które polubił od razu - godziny naliczające mu się do wypłaty, bo wciąż był na służbie, kawę z podwójną śmietanką, pączki z różowym lukrem i wyjątkowo cynamonowe cynamonki. Niestety, zauważył też jedną rzecz, przez którą momentalnie się skrz...