Select All
  • Nie zbawiając świata
    186 47 14

    Poetycki zapis rozważań i refleksji nad codziennością, choć może w nieco niecodziennym ujęciu. Staram się zachować ostrożność w stawianiu pytań, na które zwykle nie potrafię (lub perfidnie nie chcę) udzielić odpowiedzi. Ale czasem mi się wymknie. Cóż, świata i tak nie zbawię...

  • A Ty tańcuj, Moja Miła!
    54 4 4

    Do istniejącej tylko dla mnie, choć mnie samemu niezbyt dobrze znanej, mieszkającej razem ze mną, choć nie wiem tak naprawdę gdzie, zjawiającej się na swoje własne życzenie i (zazwyczaj) ignorującej całkowicie moją wolę. A i tak potrafiącej (jako chyba jedyna) spełnić moje najskrytsze marzenia - te, o których nawet sa...

  • Analiza tematyczna i niefunkcjonalna
    542 96 36

    Klasycyzujące w swej formie liryczne ujęcia ulotnych spostrzeżeń tego, co prawie niedostrzegalne. Inspirowane swobodnymi rozważaniami na tematy bliskie codzienności, ale ujmowane w taki sposób, aby zaskakiwać nawet twórcę (a może właśnie szczególnie jego).

  • Gmachy trwałe i chwiejne
    204 51 16

    Cykl sonetów, który stanowi próbę literackiego ujęcia koncepcji poznania świata i jego odzwierciedlania w wyobraźni poety.

  • Ni to mito- ni to mikromaniacy
    36 7 6

    Kto powiedział, że antyczne historie muszą zawsze kończyć się tak samo? Zresztą i początki niekiedy potrafią zaskoczyć samego autora. A co do środków, no cóż... Uświęci je cel - w końcu "bogów" tam zawsze mieli w nadmiarze. Efekt (być może) taki, że Homer by się uśmiał, ale co tam - jakoś trzeba się spróbować zapisać...

  • W oddali słyszę gwar bladych przyciszeń
    236 74 20

    W próbach zaistnień obserwowane treści zmywalne*. Formy różne: niekiedy dziwne, a czasami konwencjonalne. ----------------------------------------------- (*) Używać substancji na bazie wody i/lub acetonu. Niedopuszczalne stosowanie alkoholu!

  • Cynowe misy - cyniczne zapisy
    153 38 14

    Nie zawsze jestem skłonny przyznać, że wszystko, do czego przyznaję się tutaj, przyznaje mi nieznane nikomu przymioty, przy względnie zarazem znanych przedmiotach i podmiotach (szczególnie tych lirycznych).

  • Romancyjnie i edukatycznie
    323 72 35

    Zbiór sonetów, utrzymanych w formie raczej nadal dość zachowawczej, powiedziałbym - klasycyzującej (w zamyśle autora). Refleksje na tematy, które najbardziej mnie poruszają, inspirowane zarazem banalnymi niekiedy (w sumie, chyba nawet zazwyczaj) spostrzeżeniami z codzienności oraz wszystkimi skojarzeniami, jakie przyc...

  • W harmonii odwiecznej, byle z sobą samym
    32 7 4

    Czasem wyśpiewać, czasem wykrzyczeć - na tyle głośno, by samego siebie usłyszeć chociażby.

  • Ona by tak widziała
    27 8 3

    Próba spojrzenia na świat okiem "podmiotki lirycznej".

  • Nonpełnie zupsensłowne
    52 4 4

    Wcale nie jest łatwo napisać z sensem coś, co nie będzie mieć żadnego sensu

  • Nie wie - szczy, czy może...
    51 6 5

    Wiersze możliwie dziwne, śmieszne i (w zamierzeniu) śmieszące. Parodia i satyra (choć raczej staram się unikać politycznej) dominują tutaj. UWAGA: wstęp tylko dla czytelników z ważnym paszportem do Absurdlandii.

  • figury nieprzestające
    122 17 10

    tu właściwie nie ma o czym ty ja chciwie nasze oczy wpatrujące się w to samo samodzielnie sobie dokończ nie wieszcz nie bierz nie wierz oczom

  • A Wodzu! (3542)
    127 24 12

    o Niej do Niej dla Niej jedynej kto pisze ten nie wie a w każdym razie niewiele kto pyta czy błądzi po Jej ciele tylko tak potrafi wyrazić na pięciu liniach wielu krotnych powieleń pewnie tych słów i tak już zbyt wiele

  • I tylko staruszka ma narąbane
    79 21 7

    O potrzebach niespokojnych nawet kiedy są zaspakajane w odpowiedzi na nieme pożądliwości. O nieobecności na lekcjach, z których nawet nie da się uciec na wagary bo nikt obecności nie pożąda, o sprawdzaniu nie wspominając. Ale przede wszystkim o poszukiwaniu najcenniejszego dobra, nawet jeśli wydaje się być chwilowo zł...

  • najSłowniej Do
    57 10 6

    No bo do kogo mam się zwrócić własnymi słowami w dodatku to się nazywa epilog czasami przeszłymi teraźniejszymi przyszły mi do głowy różne myśli wy to teraz czytajcie jak myśliwy w tajdze azjatyckie tygrysy to naprawdę takie dumne zwierzęta zawsze mnie fascynowało to może kiedyś o tym napiszę może nawet w tym zbiorze.

  • Smok MÓGŁBY przyjść
    57 19 3

    To całkiem niewielkie podwórko, dwa rzędy drzewek iglastych ozdobnych, ławeczki też dwie, piaskownica w której już nie chcę się bawić, ale przede wszystkim FURTKA. Od ćwierćwiecza wpatrywać się można (ale nie trzeba) w oczekiwaniu kiedy się pojawi... (w nawiasie teraz) Tak jakby musiał przez tę furtkę przechodzić żeb...