marketing [randy]
- Chłopcy, znacie zasady. - rozłożył ręce jakby to byla najoczywistsza oczywistość. Czasami zastanawiam się czy nie gryzie go sumienie, za manipulowanie ludźmi chociaż nie wydaje mi się żeby ktoś taki jak on w ogóle je miał. - Pocałujecie się podczas kolejnego koncertu i nasze zasięgi automatycznie wzrosną; to czysty...