Chłopak Mojej Współlokatorki
Już miesiąc szukam jakiejś sensownej współlokatorki, ale jak do tej pory nic. Albo to prostytutki albo cnotki, które jak widzą że chodzę w bieliźnie po mieszkaniu to następnego dnia ich nie ma. Dzisiaj po raz chyba już setny, przychodzi dziewczyna na zobaczenie jak się tu mieszka. Proszę Boga żeby to była jakaś norma...