Select All
  • Białowłosa
    44 1 1

    Powoli świat zaczął znikać za mgłą przeciwnie do bólu, który narastał z każdą mijającą chwilą i stawał się nie do wytrzymania. Nagle poczuł jak dwa cienkie palce łapią go za żuchwę i obracają jego głowę ku niebu. Zobaczył wtedy twarz zabójczyni wraz z jej psychopatycznym uśmieszkiem.

  • Biorę łyk wina
    13 0 2

    W końcu zostałam sama ze swoimi myślami. Moimi czarnymi, błądzącymi myślami. [...] Zamykam oczy i oplatam dłonią nadgarstek drugiej ręki. [...] Uwielbiam napawać się widokiem spływającej z nadgarstków ciepłej krwi i patrzeć jak wsiąka w dywan. Towarzyszy temu przyjemny [...], szczypanie [...], które przypomina mi, że...

    Completed