Wydawałoby się, że kwiat polny, zakwitajacy wiosną, cieszący oko i pokazujący moc pór roku odzwierciedlał charakter obojga. Jednak jeden był wiosną, drugi zaś deszczową jesienią pogrążoną w depresji, na ogół niestwierdzonej i niewidocznej. Bo życie jest przecież takie zagmatwane...ale czy ktokolwiek zdawał sobie sprawę przerywając nocną bójkę o późniejsze konsekwencje i zagadkę pociągającą za sobą niewiarygodne zdarzenia? Czy w tym świecie znajdzie się odrobina tolerancji dla dwojga mężczyzn? Nie. Będąc odmiennym nie jesteś jednym z nas. Wszyscy jesteście tacy sami i za to was nienawidzę. A wiecie co jest najgorsze? Jestem jednym z nich. Zatonąć w dzisiejszych realiach jest naprawdę łatwo. Ale jak ciężko jest przeciwstawić się podstawowym wymogom i złamać zasady? Zastanów się czy nie jesteś marionetką we własnym ciele podążającym za modą, a nie własnym rozumem i predyspozycjami.
1 part