- Dam sobie radę Alice...- Powiedział patrząc w okno... - Słyszałam już te słowa Justin... Jednak kiedyś matka powiedziała mi szczerą prawdę... Nadzieja Jest Matką Głupich...- Szepnęłam patrząc na jego zakrwawiony tors i ocierając łzy... - To najgłupsze słowa jakie słyszałem...- Prychnął. - Daj sobie pomóc...- W tym momencie jego wzrok zrobił się łagodny i spojrzał w moje niebieskie oczy... Wiedział ,że chociaż go nienawidzę muszę mu pomóc tak jak on mi.