Gdyby kilka lat temu ktoś powiedział Lilianie Williams, że będzie mieszkać w malutkim mieszkanku w jednej z dzielnic Nowego Jorku, będzie ukrywać się przed swoimi bliskimi i urodzi córkę, potraktowałaby to jako żart. Kiepski żart. Teraz dokładnie tak wygląda jej życie - z dala od przyjaciela, matki, braci oraz świata niewyobrażalnego bogactwa. Nauczyła się żyć nowym życiem i wszystko szłoby pięknie, gdyby na jej drodze nie stanął Liam Brown.