Ich związek nie będzie łatwy. Są przeciwieństwami: wodą i ogniem, cukrem i solą.... A kiedy zbliżają się do siebie , lecą iskry... Santia kończy osiemnaścioro lat. Wreszcie może samodzielnie podejmować decyzje. Zdaje też ostatnie egzaminy w szkole i wybiera się na studia. Oczywiście w Warszawie, żeby być blisko Borysa. Ich miłość kwitnie, ale Marika i Grzegorz nie patrzą na ich związek przychylnym okiem. Matka Santii zabiera ją w miesięczną podróż po Europie, nie licząc się z wakacyjnymi planami córki. Borys, na polecenie ojca, ma się zająć nową kancelarią w... Krakowie, dwieście kilometrów od domu. To zbieg okoliczności czy misternie uknuta intryga? Na domiar złego i Santia, i Borys dopadają demony przeszłości. Czy ich uczucie przetrwa tę trudną próbę?