Zaginiony pisarz odnalazl swoj profil na wattpadzie.
Tak to ja.
Tak dawno mnie tu nie bylo. Byly piekne czasy tutaj.
Dobrze wiecie ,o ile mnie pamietacie, nie mam czasu tu wchodzic. Ale dalej pisze, to mi zostalo. Wczoraj przypomnialo mi sie, ze przexiez mam wattpada. No i tak oto sie tu znalazlam.
Jest mi smutno a zarazem ciesze sie ze niektorzy naprawde czytaja moje wypociny.
Dziekuje.
I Przepraszam.
Jestem tu rzadkością.
Chcialabym znow wrocic do Was, ale czy mi sie to uda ?
Nie wiem.
Chcialabym to wam obiecac ale .... Nie moge.
Wybaaczcie.
Posdrawiam Was kochani.
Przyjdzie taki czas ze to wroce.