Bezabezowa

Wesołych, już wczorajszych świąt! Dużo wczorajszego uśmiechu i mniej zapominania, także o życzeniach! 
          Yes, ja ciągle żyje. 

Siekiera motyka, nie pedofil,
          Zapraszamy na nasz profil, 
          Siekiera motyka, stróże prawa,
          Jeśli gdzieś panuje wrzawa,  
          Siekiera motyka, oznacz nas,
          I przemocy to już pas!

Witaj. Powodzenia w szkole!

Haha. Prawie miesiąc bez odzewu na wattpadzie. Ciekawa sprawa. Ale nie jestem tu by mówić o tym jak świetnie wypoczełam. Uznalam po prostu, że skoro mam takie problemy z przestrzeganiem harmonogramu Córki Śmierci, całą resztę rozdziałów opublikuje dzisiaj. 
          W sumie nie wiem czy ktoś jeszcze po takiej przerwie cokolwiek pamięta, ale cóż, bywa. 
          Mam nadzieję że zakończenie wam się spodoba. 
          Do zobaczyska. 

Coż, niektórzy może zauważyli, że w ostatnim tygodniu nie było wrzucane totalnie NIC, a w tym Córka Śmierci. Ogólnie rzecz ujmując byłam na wakacjach za granicą i po prostu niezbyt miałam jak wrzucać rozdziały. Ale w tym tygodniu znowu wszystko będzie odbywało się tak jak wcześniej. Szczerze , nie wiem czy kogoś to ucieszy, ale dobra. Wróciłam do żywych jak widać.

Uznalam, że skoro tak często (choć ostatnio rzadziej) zapominam publikować rozdziały. Dlatego też uznałam, że po prostu gdy zdarzy się taka sytuacja opublikuje dwa rozdziały jednego dnia. Ten zaległy i ten nowy. 

Echem. Już któryś raz zapomniałam wstawić rozdziału w poniedziałek. Przepraszam! 

Naprawdę przepraszam, ale ostatni wattpad i publikowanie rozdziałów oraz mój telefon nie współpracują. A z tego co pamiętam, nie udało mi się opublikować w środę rozdziału. Dlatego też jutro otworzę wattpad na komputerze i opublikuje aż trzy rozdziały Córki Śmierci! No bo wiecie, trzy dni czekania. Miłej nocy! 

Echem, echem... Jakby to ładnie ująć. Zapomniało mi się wczoraj wstawić nowy rozdział Córki Śmierci. Wszystkich, którzy to czytają (czyli nikogo) serdecznie przepraszam! 

Witam. Tak sobie postanowiłam, że zatruję wam życie moją nową, pisaną ponad pół roku książką. "Córka Śmierci" to fanfiction nawiązująca do Fairy Tail. Rozdziały będą w każdy poniedziałek, środę i piątek. Czasami w niedzielę, jak mi się będzie chciało. 
          Dzisiaj o 18 wpadnie prolog. Opowieść tą da się też czytać bez zapoznania z Fairy Tail, chociaż będzie wam trudniej, jeśli zamierzacie to zrobić. Mam nadzieję, że przeczytacie i wam się spodoba! 
          Miłego dnia.