M

Serdecznie zapraszam do mojej powieści 

Mam zamiar kupić WBZM i dopiero teraz ogarnęłam że to to samo ci jest tutaj 

Nie mogę pozbierać się po ponownym przeczytaniu WBZM tym razem na papierze. Weszłam na profil żeby zatopić się w innych pracach (najbardziej Crosswell) ale ich nie ma. Błagam powiedz, że powrócą. Błagam. 

Przeczytałam dwie twoje książki (WBZM i Crosswell) i przeczytałam jedną z listy "chciałabym napisać" - z całą pewnością mogę stwierdzić że dla mnie twoje były dużo ciekawsze, miały bardziej zrozumiały aspekt psychologiczny, nie ciągnęły się bezsensownie jak tamta, a WBZM zamówiona w przedpremierze leży już w moim pokoju (nie mogę powiedzieć na półce, bo dla niej muszę tam odkurzyć) i moja mamka jest w trakcie czytania jej.
          Także chciałam bardzo podziękować za tworzenie historii tak do bólu prawdziwych, rzucających bardzo głębokie spojrzenie na decyzje i aspekty życia. 
          Spojler; tak jak pisałam na lubimyczytac jestem niepocieszona z końca Chloe i Chase'a, ale również ładnie przedstawiłaś że nie każde zakończenie jest idealne. Oczywiście też się cieszę że być może dla Chase'a to nowy, lepszy początek. 

Czy będzie jeszcze można gdzieś przeczytać Crosswell?

(Wreszcie) odpowiadając na Wasze pytania (czy? kiedy? i czy na pewno nie?) z ogromną radością mogę poinformować Was, że moje opowiadanie o tytule "Wszyscy byliśmy za młodzi" już wkrótce (24 stycznia 2024 roku) będziecie mogli dostać w księgarniach w wersjach papierowych. Dziękuję za ostatnie lata pełne miłości, pomimo mojej długiej nieobecności, ale przede wszystkim dziękuję za lata, które tu spędziłam. Pozostawiam Was z linkiem do zapowiedzi przygotowanej przez wydawnictwo, gdzie znajdziecie także strony, na których możecie zamawiać książkę przedpremierowo - https://bit.ly/wszyscybylismyzamlodzi
          
          Pozdrawiam ciepło i w oczekiwaniu na to, co przyniesie przyszłość
          M.

Hejka ❤️ chciałabym zaprosić Cię na mój profil gdzie zasadą jest ❤️ kto głosuje tego obserwuję ❤️

Dlaczego zniknęło ,,w głowie głośno i cicho"? 

Liczę, że kupię kiedyś jedną z twoich książek 
          Ubolewam, że niektóre "dzieła" zostają wydane, a takie perełki nie.
          Jestem już dorosła osobą, a twoje książki sprawiają, że zatrzymuje się na chwilę i myślę nad młodością, przemijaniem i nie zrozumieniem w okresie dorastania.
          

no popłaczę się :((((((((