Buchta_09

Powróciło mi się na tę piękną platformę i trochę się tu pozmieniało.
          
          Można dawać serduszka pod komentarzami, to akurat spoko 

Jestem już po maturach (no prawie, jeszcze z rozszerzonej historii mnie czeka za tydzień), więc też będę miała więcej czasu na Wattpada <3
          
          Mogę podsumować maturę: czy było się czym stresować? Nie (chociaż zdenerwowanie było wielkie). Zdane? Będzie :3 

UDAŁO SIĘ OPUBLIKOWAĆ ROZDZIAŁ

Długo tu nie pisałam, ale co ja chcę:
          
          Miśki, nowy rozdział Unhealthy Relation pojawi się (prawdopodobnie) po południu, ponieważ Wattpad mnie nie lubi i nie potrafię go opublikować ;---; 
          
          Silę się cały ranek, ale na nic to się zdaje. Spróbuję po powrocie ze szkoły <3

Chciałabym się dowiedzieć, jakim cudem jutro już jest 3 stycznia, jak ja jeszcze żyje rankiem przed Sylwesterem...

¡!¡    Zachęcam do przeczytania każdemu, kto czyta moje książki    ¡!¡
          
          Dla tych co dotarli tu przez notkę pod ostatnim rozdziałem (tzn. 13) w Unhealthy Relation, to tak - to ta informacja.
          
          Ogólnie tworzę opowiadania w ten sposób: zanim go opublikuje napiszę conajmniej 20 rozdziałów, czy wgl ten pomysł ma sens i mam chęci w to brnąć. 
          
          Unhealthy Relation nie stanowi wyjątku i mimo opublikowanego dopiero 13stego rozdziału, mam ich w projektach 32. Na takiej liczbie zatrzymałam się na kilka miesięcy, gdzie nie miałam ani czasu, ani weny, zająć się tym opowiadaniem, ale nie chce też go anulować i usuwać, więc teraz jak znajdę czas to nie będę już pisać innych książek (jak przez te kilka miesięcy teraz), a przeczytam te 32 rozdziały, co powstały dawno temu, i skupie się na porządnie nad tym opowiadaniem <3 
          
          Dokończę go i wstawię te, mam nadzieję, nad którym przez ten czas teraz pracowałam XD

Ponownie zrobiłam sobie przerwę, ale ten rok to porażka. 
          
          W skrócie: codziennie mam kartkówki, lub sprawdziany, lub próbne matury (o zawyżonym poziomie :>), nauka po szkole stricte do matury, ogarniam prawko, problemy prywatne i żyć mi się odechciewa. A jak żyć mi się nie chce, to pisać tym bardziej... 
          
          Ogarniam powoli tyłek, więc i wrócę <3
          
          Bądźcie cierpliwi do mnie Miśki ;--; 

Waszym zdaniem jaki kolor włosów Hoseokowi pasuje najbardziej? 
          
          Nie umiem się zdecydować jaki mu dać do nowego opowiadania XD

Nie ma nic lepszego niż wolny wieczór, piwko (ewentualnie kawa) i pisanie rozdziału przy czymś w tle

Ja się pytam, czy tych nauczycieli nie rąbnęło na mózg. W zeszłym tygodniu miałam 4 sprawdziany (omal nie 5, ale klasa już się nie zgodziła), w tym tygodniu jeden sprawdzian, trzy matury próbne, kartkówkę i zdaje teorię z prawka. No w mordę