Hej, tu wasze najbardziej regularne pisarki na tym smutnym, pomarańczowym łez padole. Wracamy. Wracamy na to konto, wracając tym samym do początków. I te właśnie początki chcemy omówić. Każdy pisarz kiedyś zaczynał, i każdy ma w swojej twórczości etap, do którego wolałby nie wracać. Czasami jednak trzeba otworzyć tę Komnatę Żenady. A tym co z niej ucieknie warto podzielić się z innymi. Ku przestrodze.