Witam wszystkich niespokrewnionych z Apollem. Tych spokrewnionych przeklinam na wieki. Jam jest Świetlana. Szczęście się wieloma rzeczami: statusem pomniejszej bogini (córy Eyno i Hadesa), mianem największej przeciwniczki dzieci Apolla, ukończeniem Akademii Zła jako czary charakter, posiadaniem statusu honorowego gościa Zzyx-u, członkostwem w Towarzystwie Wunderowym, znajomością języka edomickiego (w stopniu zaawansowanym), pobieraniem nauk w sztuce władania bronią od Halta i Thorna, władaniem Biblioteką Dusz po Caulu, pierwszym miejscem w konkursie na najlepsze przygotowanie do Ragnaröku (strona Lokiego połączona z egipską stroną Apopisa), wieloma lotami na pokładzie Marudera, posiadaniem drugiego domu (pierwszym jest pałac Hadesa) w Rezydencji Slendermana, bucie jedną z głównych organizatorek Głodowych Igrzysk, znajomościami za Brudną Bramą, zarządzaniem organizacją "Niewidzialni", ukończeniem Hogwartu (Slytherin), kilkukrotnym i odwiedzinami w Kilmore Cove, pezyjaźnią z Białą Czarownicą, numerem szóstej Szkolnej Tajemnicy (nie w szkole Hanako, tylko innej), oraz zwierzoduchem, malumem. Lubię Litwę, awantury, krew, cierpienie i śmierć bohaterów, kolor czerwony, siebie, fantastykę i horrory. Nie lubię rosji, niemiec, austrii, miłości (w większości przypadków), wf-u i mojego nauczyciela od niego, mojej klasy oraz - rzecz ciemna - dzieci Apolla. Piszę dramaty, lirykę, epikę, coś istniejące na Wattpadzie, po Paryżu wszystko. Tyle że nieopublikowane. Dzień największej tragedii ludzkości (najbardziej dzieci Apolla) to dwudziesty trzeci listopad, me urodziny. Pod opisem moich dzieł są informacje na ich temat (zakończone, fandom, kiedy nowa część). Wiwat wiedźma (wiwat ja, jak zawsze dokańczam), że udało mi się to napisać. Przykro mi (wcale nie), ale muszę kończyć. Namierzyłem nowe dzieci Apolla do zabicia...