Witajcie kochani ❤️
Ten post miał zagościć wczoraj - w Mikołajki, aczkolwiek praca pokrzyżowała mi plany. Mimo to przychodzę do Was dzisiaj z pierwszym rozdziałem mojej książki, pt. "Miłość o zapachu pomarańczy". Mam nadzieję, że historia Was zaciekawi oraz zatrzyma na dłużej a jej słodko-gorzki smak pozostanie z Wami do samego końca.
Również przepraszam za tak długą nieobecność, lecz czas mi ucieka gdzieś między palcami. Nie wiem, czy u Was też tak jest? Jak tylko sobie pomyślę, że za trochę więcej niż dwa tygodnie są święta Bożego Narodzenia, a za niecały miesiąc Nowy Rok, to zastanawiam się, gdzie ten rok uciekł?
Co udało mi się w nim osiągnąć? Zrobić?
Mam nadzieję, że trzymacie mi się tam ciepło ❤️ Niedługo postaram się wrócić na Wattpada, więc wyczekujcie powiadomień o nowych rozdziałach czy postach. Także pamiętam o Waszych dziełach, do których zajrzę.
Zapraszam Was również na moje social media. W szczególności na TT, który ucina mi zasięgi i ewidentnie mnie nienawidzi (dwa razy mnie już zablokował), jak i również na IG, gdzie mam fajną ofertę książkową dla Was.
Jedyne co mi teraz pozostaje, to życzyć Wam miłego czytania. Z góry dziękuję za każdy komentarz czy gwiazdkę.
Do zobaczenia ❤️
Buziaki, Erisma01❤️
https://www.wattpad.com/story/384389137-mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-o-zapachu-pomara%C5%84czy