Hej.
Długo mnie nie było i raczej jeszcze chwilę nie będzie ale zacznijmy od początku. Od wakacji tak naprawdę myślałam tylko o liceum do którego pójdę więc zaniedbałam was i myślałam że odkuję się jak pójdę do liceum. Myliłam się bardzo. W liceum jest tragicznie i nikogo tam praktycznie nie mam. Nigdy ze mną nie rozmawia, nikt na mnie nie zwraca uwagi, nikt nie mnie nie zapyta co jak tam u mnie. Ostatnio myślę tylko o tym jak przeżyć dzień w liceum więc nie mam czasu nawet na napisanie zdania w nowej książce. Musicie zrozumieć moją sytuację że raczej chwilę poczekacie na premierę nowej książki mimo że około 15 rozdziałów już jest napisanych. To nie jest tak że o was zapomniałam. Ostatnio myślę aż za dużo więc o was też kilka razy myślałam i podchodziłam do prób które zawsze kończyły się źle i nic z tego nie wychodziło. Ostatnio zwyczajnie w świecie jestem załamana psychicznie i nie daje rady na żadne hobby zająć głowy pozytywnie i tak naprawdę każde moje hobby zaczyna zanikać. Mam nadzieję że ja muszę mieć nadzieję że wrócę tutaj i napiszę tą książkę bo nie chcę was zawieść bo dostaję powiadomienia że ktoś polajkował moją książkę ktoś zaobserwował mnie i nie umiałabym was zostawić tak po prostu. Obiecuję że jak tylko będzie lepiej i będę miała siłę pisać dalej to zacznę i was o tym poinformuję że książka znowu jest w trakcie pisania. Ja ją piszę od wakacji tamtego roku i chcę ją skończyć bo wzięłam na ten projekt naprawdę dużo pasji oraz duży wkład i nie chcę żeby to poszło na marne. Ta książka ma naprawdę potencjał i nie chcę go wyrzucać do śmieci. Mam nadzieję że zrozumiecie moją sytuację i wesprzycie mnie w nowym liceum w którym nie mam nikogo bo wiem jak bardzo potraficie motywować człowieka. To chyba tyle co wam dzisiaj powiem dziękuję za przeczytanie tego wielkiego monologu i mam nadzieję że do zobaczenia! ✨✨
