FreakySociopath

EYYYOOO PIERWSZY ROŹDZIAŁ JEST!!!!! 

FreakySociopath

HAJ GAJS. Wcale nie pisałem o książkach o tokyo revengers rok temu. (NIE WIEM O CO WAM CHODZI) Także ostatnio ogarnęła mnie wena i sobie pisze dalej XDDDD.  Pozdrawiam wszystkich, którzy to czytają. I nie obiecuje nic ale mam nadzieje, że to kiedyś napisze i wstawie. Bo mam zamysł i rozdziały, ale jeszcze chce troche napisać, żeby potem mieć już mniej więcej ogarnięte co ma być hshshshshsh

FreakySociopath

Ej bo mam dzisiaj urodziny. Tak mnie wkurwia nastawienie ludzi, którzy biorą to jako jakieś wielkie wydarzenie. Okej. Spoko. To zdarza się raz na rok, ale ja nie lubię szumu wokół siebie SZCZEGÓLNIE kiedy jest jakieś święto. Jeśli ktoś pamięta to spoko. Ale denerwuje mnie jak ktoś robi coś w stylu: MASZ DZISIAJ URODZINU OMG OMG. MUSIMY ZROBIĆ IMPREZE ZAPRASZAJ ZNAJOMYCH I WSZYSTKICH BO CZEMU NIE. Japierdole.
          
          
          
          
          Po prostu nie. Nie. Nie. 
          
          Nie lubię. Stop. Nie chcę. Ja chcę tylko odpocząć i mieć spokój. 
          
          
          
          
          Pozdrawiam dzieci 

Kiakaie

@FreakySociopath  sameee, dokładnie tak samo mam. Poza tym urodziny według mnie to coś co zbliża do śmierci więc nom XD
            
            Swoją drogą wszystkiego najlepszego
            
            
Reply

FreakySociopath

Witam widzowie, ogłaszam, że szykuje się książka, a nawet dwie. Jedna jest o dsmp, mam już całe 3 rozdziały, ale chcę napisać jeszcze trochę zanim ją wstawię. Drugą jeszcze planuję ale będzie o Tokyo Revengers. 
          
          
          
          
          
          
          
          To wsm wszystko papapapapappapapapapapapapapappapapa

__I__hate__you__

@FreakySociopath jakie to książki proszę mi się spowiadać te z tokyo revengers o czym będą.
Reply

FreakySociopath

Ludzie proszę was. Czytałam sobie ff i już pomijając różne błędy w zapise itp. Tam wgl nie ma stref czasowych przez pierwsze kilka rozdziałów, a potem jak już się pojawiły to są zjebane na odwrót. 
          
          
          
          Umrę.

Kiakaie

@FreakySociopath  aa to jak między krajami to faktycznie zjebane
Reply

Kiakaie

@FreakySociopath  całe szczęście że nie umierasz 
Reply

FreakySociopath

@Kiakaie dobra nie będę umierać
Reply

FreakySociopath

Uważam że drobna zmiana charakteru np. Dodanie jej innej cechy,  nie jest taka zła w porównaniu do robienia z miłej osoby, antragonisty, albo zmieniać bezduszną, "zimną" i obojętną postać, na kochającą i przemiłą tylko dla jednej postaci, która została wymyślona przez autora. Pozwólcie, że przedstawię kilka przykładów.
          
          Często na tik toku, natrafiam na pov'y z Uniwersum Marvel'a. Autorzy zazwyczaj zmieniają zachowanie Liz, robiąc z niej poprostu sukę. Gdy np. Y/n rozmawia z Peterem, to dziewczyna się wcina i mówi coś w stylu "Co robisz z moim chłopakiem". Rozumiem zazdrość, ale osobiście uważam, że ona nigdy by tak nie powiedziała. Po tym zazwyczaj zaczynaja się wyzywać. Przecież Liz jest miłą osobą, tak została przedstawiona i tak powinno się ją pokazywać w jakichkolwiek dziełach związanych z Uniwersum Marvel'a. 
          
          Kiedyś natrafiłam na fanficion związanego z Tokyo Revengers, w którym główna bohaterka jest siostrą Shuji'ego. W pewnym momencie gdy dziewczyna wychodziła z domu, zaczęła się rozmowa o gangu, w którym jest chłopak. Hanma powiedział dziewczynie żeby nie mieszała się w gangi, bo to niebezpieczne i będzie się o nią martwił. Dodam jeszcze, że tylko dla niej był miły i troskliwy. Moim zdaniem to jest wielka zmiana. Zacznijmy od tego, że Hanma nigdy by tak nie zrobił. Powiedziałby raczej "rób co chcesz", a potem śledziłby dziewczynę, albo posłał kogoś innego, żeby upewnić się, że nie zrobi nic głupiego.
          
          Dawno temu czytałam książkę gdzie, skryta, nie ufna i raczej depresyjna bohaterka, która nigdy nie okazywała uczuć, nagle, bo po dwóch dniach, zmieniła całe swoje zachowanie i na widok nowo poznanego chłopaka była cała w skowronkach, szczęśliwa i otwarta. Taki proces normalnie trwałby kilka jak nie kilkanaście miesięcy. Ktoś powie, że napisało to 12-letnie dziecko, zgodzę się, ale nawet w książkach na wattpadzie powinno zachowywać się jakieś realia. Jednak pamiętajmy, że każdy popełnia błędy.

FreakySociopath

@FreakySociopath pozdro dla ludzi którym chciało się to czytać
Reply

Kiakaie

Przyszłam tu, aby zawołać cię na rozdział bo ostatnio ponoć nie dostałaś powiadomienia XD
          
          Przy okazji, pozdrawiam :>

Kiakaie

@FreakySociopath a dziękuję pięknie :>>
Reply

FreakySociopath

@Kiakaie Dziękuję bardzo i pozdrawiam również :3
Reply