Gay Worm

Umarło mi się
          
          
          I razem ze mną umarła moja wena

Gitara siema
          
          Wiec zdechło mi się trochę i szczerze to nie będę pisać czemu, ale chce was poinformować że potrzebuję czasu by to wszystko ogarnąć i rozdziały będą się pojawiać w wielkich odstępach czasowych, ale postaram się by te przerwy nie były aż tak wielkie.
          
          Okej ja już kończę i lecę oglądać anime
          
          Bayo! 

Powiem tak. Dzisiaj stała się rzecz dla mnie bardzo ważna i żadne słowa nie opiszą tego jak bardzo się cieszę w tym momencie.
          
          Otóż udało mi się zebrać odwagę by powiedzieć mojej mamie o tym, że jestem osobą niebinarną i mój strach wtedy o tym co moja mama powie był ogromny.
          Ale się okazało, że moja mama nie wyrzuciła by mnie z domu za bycie innej orientacji, religii czy w jaki sposób siebie określam i ma nadzieję, że ja wiem jaką wielką tolerancję i jakie wielkie wsparcie od niej mam. I się bardzo mocno cieszę.
          
          Dlatego pamiętajcie, że niezależnie czy kiedykolwiek przyjdzie wam powiedzieć o tym komuś czy to rodzinie, przyjaciołom, znajomym czy komukolwiek i te osoby by was w jakikolwiek sposób was obrażać, zerwać kontakt czy wyrzucić z domu to niech się zastanowią jeszcze raz, bo w przyszłości będą żałować, bo stracili z swojej winy bardzo wyjątkową osobę, którą jesteś właśnie ty.
          
          To ja nie przeszkadzam i życzę wszystkim miłego wieczoru <3 

Dzień dobry people.
          
          Pewnie większość osób czekała na rozdział, ale on się nie pojawi ze względu na to, że zawieszam książkę na czas bliżej nieokreślony.
          
          Chce wam wszystkim bardzo podziękować za tyle odczytów ponieważ to jest mój rekord i bardzo ogromny postęp.
          
          Pewnie niedługo na moim profilu pojawi się nowa książka, więc wyczekujcie.
          
          A ja się z wami już żegnam i do zobaczenia w nowej książce! 

Wesołych świąt wszystkim!

Dziękuję wszystkim za obserwacje!
          
          Bardzo mi miło z tego powodu, że ktoś czyta dzieła w tej komnacie cringu :) 

Wiem na której półce w lodówce trzymasz ciasto i nie zawaham się wykorzystać tej wiedzy 

Witajcie towarzysze!
          
          Trochę mi się zaniedbało wattpada i tak jakoś wyszło, że rozdziału nie ma kiedy był zaplanowany przeze mnie.
          
          I wiecie jak to jest, jest teraz rok szkolny, a ja jestem w klasie która ma od groma materiału i jest dopiero listopad, a ja już mam wielkie zaległości.
          
          Z tego faktu spróbuję połączyć naukę z pisaniem rozdziałów, ale ja też jestem randomowym człowieczkiem, który pisze dla przyjemności.
          
          To po pierwsze, po drugie na razie rozdziałów nie będzie ponieważ moja wena wyjechała na wakacje zanim jeszcze wróciła, ale postaram się kiedy będę mieć czas, pomysł i siłę by coś napisać po jakimś tam małym kawałku, ale zawsze z tych kawałków coś powstanie.
          
          I mimo tego, że nigdzie to nie jest napisane to możecie śmiało do mnie pisać na czacie prywatnym, bo ja uwielbiam pisać z osóbkami, więc nie bójcie się pisać ja nie gryzę ;)
          
          Dobra wydaje się, że to już koniec i nie pozostało mi nic jak tylko się z wami pożegnać.
          
          Do następnego i miłej pory o której to czytacie! 

Witajcie!
          
          Jeszcze nic mnie nie zabiło co jest cudem, a z barkiem już jest okej.
          
          Dziękuję bardzo wszystkim osobą, które mnie obserwują!
          
          Z informacji odnośnie książek to właśnie pracuje nad drugim rozdziałem skrzydeł, więc prawdopodobnie pojawi się dzisiaj albo jutro (albo nawet w nocy).
          
          To ja nie przeszkadzam i idę pracować nad rozdziałem.
          
          Miłego wszystkim!