Witajcie moi drodzy o tak trochę późnej porzej, ale... Nie bardzo potrafię spać co naszło mnie coś na pisanie kolejnego rozdziału dla Was w książkach, ale niestety... Chyba zostanie to przerwane. Pewnie i tak nikt tego nie przeczyta, bo wątpię, że ktokolwiek czyta moje wpisy, ale cóż... Życie będzie się toczyć dalej nie ważne co zrobię :)))
Także... Chcę tylko ogłosić, że ponownie zawieszam chyba swoje pracę, bo naprawdę jest mi przykro patrzeć na to wszystko, kiedy inni wysługują się czyjąś pracą nad którą ktoś wyrywał się kilka dni czy nawet lat do napisania sensownego rozdziału, aby po prostu inny miał radość i poczytał Nasze dzieło.
Dziękuję za uwagę i dobranoc