Dobrze, do końca roku nic się tu raczej nie pojawi. Wypadłam ze średniowiecznego obiegu bardziej, niż sądziłam (jest bardzo źle), więc nie mam pojęcia, kiedy pojawi się kolejna Kazimierzówna. Mam nadzieję, że w styczniu :)
Tymczasem życzę spokojnych Świąt i również spokojnego nowego roku, w którym, mam nadzieję, również będziemy się tu widywać :D
Do następnego (roku)