Hejkaa wszystkim!! po dwóch latach udało mi się jakoś odzyskać to konto, które straciłam przez swoją okropną pamięć do haseł. Moją jedyną opowieścią na profilu jest historia z przed 2 lat o Ewronie, Nayi i Thorku (teraz jak to czytam to aż mnie skręca). Nawet nie wiecie w jakim szoku byłam widząc 4k wyświetleń pod tym opowiadaniem. Niestety już nie jestem stałą widzką streamów na twitchu. Jest to właśnie jeden z powodów, dla których ta wspomniana wczesniej historia nie będzie kontynuowana. Nie zamierzam jej jednak edytować i tykać w jakikolwiek mimo, że w oczy bolą błędy stylistyczne i ortograficzne. Chcę zostawić tą historię taką jaka jest. Nie wiem czy pojawi się coś nowego na tym profilu, z pewnością nie będzie to nic o streamerach, bo jestem teraz naprawdę zacofana w tym temacie. A teraz dzięki jeśli chciało Ci się to czytać i Pozderki <333
~Kolorkowaa