Kochani
Jak pewnie widzicie, ostatnio jestem coraz mniej aktywna. Wpłynęło na to sporo czynników.
W ostatnich miesiącach zaszło kilka zmian w moim życiu (niekoniecznie tych dobrych). Starałam się nie zwracać na to zbytniej uwagi. Chciałam wszystko w sobie stłumić żeby nie przenosić nic na innych i żeby wciąż móc pomagać innym.
A w tym wszystkim zapomniałam jak to wszystko może wpłynąć na mnie.
Dopiero teraz widzę efekty. Jestem zmęczona wszystkim co na mnie wpływa. Moje wypalenie rośnie z każdym dniem. Pisanie sprawia mi coraz mniej radości, a zamiast tego staje się dla mnie jeszcze większym obciążeniem psychicznym. Nie jest już dla mnie takie łatwe żeby usiąść i napisać cały rozdział w dwie godziny jak kiedyś. Odwlekam wszystko coraz bardziej, bo nie mam siły otworzyć edycji rozdziału.
Potrzebuję odpoczynku.
Muszę wreszcie zadbać o siebie. Znaleźć siłę i na nowo wszystko sobie poukładać. Nie wiem ile mi to zajmie. Może miesiąc, może dwa... Może rok.
Nie ważne ile to zajmie, wrócę. Wbrew wszystkiemu, nie umiem żyć bez pisania.
Nie znikam na zawsze. Potrzebuję tylko dłuższej przerwy. Poinformuję was jak wrócę. Może od czasu do czasu wstawię coś, ale raczej coś krótkiego (reakcje/preferencje).
Dziękuję wam, że wciąż tu jesteście i mam nadzieję, że gdy wrócę to spotkamy się w tym samym (lub może nawet większym) gronie :>
A póki co, pozwólcie, że udam się na dłuższy urlop dla poratowania zdrowia :>
Bye ;)
Lady_Iron_Dragon