LeAmarante

Lacrimosa powinna ukazać się do połowy tygodnia - maksymalnie - cały rozdział jest już praktycznie gotowy. Jedyną kwestią, którą muszę się zająć, to kosmetyka i ponowne redagowanie tekstu, by was nie zawieść. Pozdrawiam!

Pink_Ravenn

@ LeAmarante  Czekam niecierpliwe. Twoje dzieła są wyjątkowe - często trudne do przełknięcia, ale przez to mają swój unikalny charakter ;)
Reply

LeAmarante

Lacrimosa powinna ukazać się do połowy tygodnia - maksymalnie - cały rozdział jest już praktycznie gotowy. Jedyną kwestią, którą muszę się zająć, to kosmetyka i ponowne redagowanie tekstu, by was nie zawieść. Pozdrawiam!

Pink_Ravenn

@ LeAmarante  Czekam niecierpliwe. Twoje dzieła są wyjątkowe - często trudne do przełknięcia, ale przez to mają swój unikalny charakter ;)
Reply

LeAmarante

Piszę Lacrimosę; znowu ją wznawiam (może to już setny raz), natomiast rozdzialik ma się dobrze. Brakuje mi tylko skrzypiec, takich niepokojących i mocnych, jak z soundtracku Ludovico Einnaudi'ego w "Ojcu" Floriana Zellera. Ale to tyle skarggg, wracam do pisania! (Przyjmę wszelkie rekomendacje muzyki klasycznej)

LeAmarante

@__ArMir__ o mój boze, ślicznie dziękuję!!!!
Reply

__ArMir__

@ LeAmarante  o boże skaibahuiq lecę to czytać od nowa! To było przepiękne! 
            Ps. polecam walc drug o.2 na B-dur Dimitra Szostakowa i soundtrack z Violet Evergarden (kocham go) 
Reply

isthatadream

Mimo że większość twoich opowiadań przeczytałam w miarę dawno, przynajmniej raz w miesiącu ponownie sięgam po moje ulubione fanfiction w twoim wykonaniu. Zakochałam się w twoim stylu pisania. Powiadania pełne emocji i ukazujące realny świat, wiele z tych historii łapie za serce i trudno wyrzucić je z pamięci. Urzekła mnie również różnorodność miejsc w jakich znajdują się bohaterowie oraz brak ogólnego schematu. Jako mały fakt dodam że twoją książkę patos przeczytała również moja babcia, która była nią równie zachwycona co ja. Jesteś moją duża inspiracją. 
          Nie wiem co powiedzieć więcej, 
          Po prostu cudo. 

LeAmarante

Ojejku, ojejku! Bardzo dawno mnie tu nie było, acz ta wiadomość na wstępie to najmilsza rzecz. Jest mi niesamowicie z myślą, że wracasz tu tak często! To wielkie wielkie wyróżnienie, dziękuję! Babcię proszę ucałować, pozdrowić i życzyć dużo zdrowia! Och, serce rośnie! 
Reply

LeAmarante

Na myśl o tym, że Patos ma już niemalże 4 lata przypomina mi się morze, plaża i pisanie rozdziałów w starym, paakudnym notatniku. Słucham piosenki 'Promise' Bena Howard'a, wspomnienia na nowo nakreślają poszczególne kształty w mojej głowie, a pokój zaczyna nasiąkać ich zapachem. Na myśl o tym, że 4 lata temu, w wieku 16 lat, na plaży — leżąc na piasku i jedząc jakąś bułkę z dżemem (także z piaskiem) — przenosiłam w swoim mniemaniu lato na karty, okropnie zaczynam się rozczulać. Wszystko wydaje mi się nazbyt absurdalne, a jednocześnie szczelnie zabutelkowane, jak morskie piaski. To nie było wczoraj? Tamte dni, tak banalne, acz tak eteryczne...

lavender_yuki

@ LeAmarante  słodki Jezu tak! Czekam mocno! 
Reply

dehuajien

@LeAmarante JEZU IDOL WRÓCIŁ. ZROBIŁO MI TO NOC NAPRAWDĘ. 
Reply

LeAmarante

@heavllgoobaden AAaaa dziękuję!!! Pozdrawiam też, miłego wieczoru (uznajmy, że w tym miejscu pojwia się wielka rozczulona emotka z messengera he)
Reply

lavender_yuki

Hej! Chciałam tylko napisać że przeczytałam Patos i Nieuchwytny po trzy razy i za każdym razem historie zachwycają mnie tak, jakbym pierwszy raz do nich zaglądała. Więc... Chcę Ci podziękować za te piękne prace, zostaną na długo w mojej pamięci 

lavender_yuki

@ LeAmarante  bo jesteś w tym mieście na codzień, jakbyś była przyjezdnym to co innego, tak domniemam :) 
Reply

LeAmarante

@lavender_yuki Ojej, oby to był on. A ja, pechowiec, będąc w Krakowie przegapiam takie rzeczy, ach!!!
Reply

lavender_yuki

@ LeAmarante  nie to ja dziękuję, naprawdę, szczególnie za Patos, jest taki lekki i młodzieńczy, a jednak stale dojrzały z perspektywy Levi'a. W ogóle zabawna sprawa ale trzy tygodnie temu w okolicach Krakowa widziałam butelkowego Jeep'a i tak sobie myślę, czyżby to Levi? 
Reply

loveisblindnesss

Chciałam tylko powiedzieć, że piszesz przepięknie. Widać u ciebie ogromny zmysł literacki, ale też oczytanie i mnóstwo aluzji do innych dzieł. Jestem zachwycona, Twoje książki są aż zbyt dobre na Wattpada hahah 

LeAmarante

@ loveisblindnesss  oj, faktycznie zabawnie! Cóż, szkoda, Warszawa mnie jednak wykreśliła z potencjalnej listy gości:( Ale może kiedyś! 
Reply

loveisblindnesss

i co śmieszne nazywamy się „The Cheerful Hamlets”, więc ten tytuł byłby wyjątkowo zabawny 
Reply

loveisblindnesss

oczywiście, jeśli tylko nie masz problemu z angielskim (bo to kółko przy instytucie anglistyki) i jesteś z Warszawy! 
Reply

LeAmarante

Piszę Lacrimosę, wiecie, wiecie, wiecie
          L a c r i m o s ę!

NiestetyToNieJa

BOŻE TAK, NARESZCIE
Reply

apoteozz

@LeAmarante  właśnie sobie myślałam o tym XDD 
Reply

LeAmarante

Czy jeżeli zmienię imiona i nazwiska bohaterów w Ziemozielonym, a całość przestanie być przedstawiana jako uniwersum snk, paring Riren — czy ktoś nadal będzie chciał czytać dalsze rozdziały? 

PaniZuo

Jeśli to jakimś cudem aktualne- t a k. 
Reply

apoteozz

baaardzo spóźnione tak
Reply