non-kanon

Miłego wieczoru ♡♡♡♡

Cześć! ❤ Chciałabym Cię zaprosić do przeczytania mojego pierwszego opowiadania "The Fate" dopiero zaczynam ale nie zmienia to faktu, że poświęcam temu naprawdę wiele serca i czasu. Chętnie przyjmę jakieś rady i ogólnie błędy, które trzeba poprawić. Jeżeli chcesz możesz też wyrazić swoją opinię.  Pozdrawiam <3

W komentarzu pod bf3 chciałaś tytuł książki, w której główna bohaterka weszła do szafki XD
          Chodzi o mysterious hunk, ale nie mogę odpowiadać na komentarze, ponieważ dostałam bana XD

Hej ^^
          Jeżeli masz chwilkę, chciałabym zaprosić Cię do przeczytania opowiadania "Melancholy". Sto drabbli, prawie wszystkie zawierające wspomnienia miłości pomiędzy dwojgiem. Ich problemy i radości, a także nieszczęśliwy koniec. 
          „Gdy nie możesz ruszyć naprzód, spisz wspomnienia", tak poradziła mu babcia, więc tak postanowił zrobić. Musiał oczyścić umysł i przestać Ją wspominać. Musiał zamknąć Ją w notesie i schować gdzieś, gdzie nikt go nie znajdzie.
          https://my.w.tt/CNdeqeDHf0

Uwaga, zaczynam:
          
          Więc...
          
          Nie zaczyna się zdania od ,,więc".
          
          Oh, cicho bądź!
          
          Zatem, zauważyłam kilka błędów w mojej książce. Głównie interpunkcyjnych i tego typu. Nie jest to nic wielkiego, ale gdy tylko będę miała wolną chwilę to biorę się za korektę, więc nie zwracajcie na to uwagi. 
          No cóż, to tyle ode mnie.
          Kurtyna.

Właściwie zastanawiam się czy ktoś tu jeszcze został, ponieważ nie było mnie szmat czasu. Pojawiam się, potem znowu znikam. Cała ta moja "działalność"...
          
          hahahaha fajnie to sobie nazwałam c'nie? XD
          
          No wracając:
          
          To co tu robię nie jest po to by mieć tysiące czytelników. Bo to nikomu by się nie spodobało, ponieważ rozdziały pojawiają się raz na kilka miesięcy, fabuła jest kompletnie absurdalna i tak dalej. Ale ja lubię pisać. I piszę to głównie dla siebie. Żeby za te parę, paręnaście lat pośmiać się z moich wypocin i z tego jaka to ja byłam młoda i głupia XD
          Do takich wniosków doszłam.
          Także ten no.
          Kurtyna.
          
          
          

Trochę mnie nie było, ale już jestem! Cieszmy się i radujmy drodzy wattpadowicze! xD
          Postanowiłam wrócić tu i dokończyć, co zaczęłam, ale w trochę inny sposób niż na początku. A zatem, wprowadziłam kilka zmian, które nie zmieniają za bardzo fabuły, ale nadają jej trochę charakteru, więc warto przeczytać ,,Optymistkę" od początku. Poza tym zmienił się również opis.
          No i to tyle! Kolejny rozdział przewiduję w najbliższych dniach :D
          
          Zosiuuul <3
          

Heja