Lirrea

Kochani, moi bohaterowie życzą Wam: 
          	
          	– Aleksander życzy Wam miłości, bo bez niej życie jest szare i smutne 
          	
          	– Nikita życzy przyjaźni, która przetrwa największe trudności 
          	
          	– Ludmiła życzy radości z życia, ciągłego uśmiechu i serdeczności dla siebie, ale i dla innych 
          	
          	– Janeczek życzy spokoju, pogodnego życia, niezakłóconego wojną ani innymi kataklizmami 
          	
          	A ja życzę przede wszystkim odpoczynku od ciągłej rzeczywistości, spełnienia wszystkich marzeń, weny i prezentów! 

Lirrea

@Lalamorozec życzenia Aleksandra mnie zmiotły z planszy 
Reply

Lalamorozec

@Lirrea jeju jaki świetny pomysł
Reply

Lirrea

Kochani, moi bohaterowie życzą Wam: 
          
          – Aleksander życzy Wam miłości, bo bez niej życie jest szare i smutne 
          
          – Nikita życzy przyjaźni, która przetrwa największe trudności 
          
          – Ludmiła życzy radości z życia, ciągłego uśmiechu i serdeczności dla siebie, ale i dla innych 
          
          – Janeczek życzy spokoju, pogodnego życia, niezakłóconego wojną ani innymi kataklizmami 
          
          A ja życzę przede wszystkim odpoczynku od ciągłej rzeczywistości, spełnienia wszystkich marzeń, weny i prezentów! 

Lirrea

@Lalamorozec życzenia Aleksandra mnie zmiotły z planszy 
Reply

Lalamorozec

@Lirrea jeju jaki świetny pomysł
Reply

Vittorio_Vici

Heja, byłabyś zainteresowana CzC? :)

Lirrea

@Vittorio_Vici oki^^ postaram się zacząć dzisiaj wieczorem, ewentualnie jutro <3 
Reply

Vittorio_Vici

@Lirrea Jasne, zabiorę się za Zbrodnie ^^ A możemy zacząć od dzisiaj :> Skończę tylko rozdział u anatgoddes i lecę do Ciebie.
Reply

Lirrea

@Vittorio_Vici wolałabym jednak "Zbrodnie Aleksieja”, bo to mój największy projekt jak do tej pory i najważniejszy. Choć jeżeli Ci nie podpasuje, to może być Portret (jednak końcówkę mocno zepsułam XD). A od kiedy mielibyśmy zacząć? 
Reply

Lirrea

Wciąż nienawidzę autorki po tym zakończeniu, krzyżyk dla jednego bohatera, którego pokochałam całym sercem… 
          
          Ale każdy musi poznać tę historię! Chylę czoła przed @Sonseeahrai bo w dwóch różnych powieściach złamała mi serce ponad tysiąc razy, a to nie lada wyzwanie… 
          
          https://www.wattpad.com/story/367625315?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=share_reading&wp_page=library&wp_uname=Lirrea

Sonseeahrai

@Lirrea  ❤️❤️❤️❤️❤️
Reply

Lirrea

"— Ach, Polacy! — Niemiec klasnął w dłonie. — Stanisław był taki sam i nigdy tego nie rozumiałem. Narzekał na Polskę, na wszystko, co z tym krajem związane, ale wrócił... Tak właśnie was widzę. Możecie kląć na Rzeczpospolitą, ale... Gdyby ktoś kiedyś wrzucił was do grobu, wy wyjdziecie…"
          
          Trochę niezgrabnie, bo mówi to w końcu nieznający dobrze polskiego Niemiec, ale chyba znów potrzebowałam użyć takich słów. Mimo że to koniec XVI wieku, Franz dostrzega taką rzecz, tak bardzo istotną i prawdziwą… 
          
          Przypominam o tym rozdziale. Kolejny pojawi się pewne w następnym tygodniu (w zamyśle ma być krótki), a ja nadrobię rozdziały innych pewnie w ten weekend… XD 
          https://www.wattpad.com/1480643318?utm_source=ios&utm_medium=postToProfile&utm_content=share_reading&wp_page=reading_part_end&wp_uname=Lirrea

szatanopetalmojadupe

@Lirrea Podoba mi się ten cytat, bo jest tak prawdziwy xDD
Reply

Kunishuu98

@ Lirrea  jaki piękny cytat ❤️
Reply

Lirrea

Btw, jest 1:30 a ja nie śpię i zastanawiam się nad jedną kwestią. 
          
          Chodzę do szkoły, której patronem jest Stefan Żeromski, którego za bardzo nie lubię. A Wy? Chodziliście do szkoły, która miała jakiegoś patrona? Albo byliście sympatykami takiej szkoły albo pracowaliście tam? 
          
          Chętnie się dowiem XD 

Lirrea

@Kunishuu98 ze szkoły do szkoły XZ 
Reply

Lirrea

Opublikowałam jedno opowiadanie „Matka”. 
          Tak, żeby przypomnieć o roli Chmielnickiego w państwie polskim i o tym, co z naszym krajem zrobili Kozacy 
          
          https://www.wattpad.com/1435719073?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=share_reading&wp_page=reading_part_end&wp_uname=Lirrea

MarfuszaPietrowna

@Lirrea Zgadza się, nic nie usprawiedliwia okrucieństwa :(
Reply

Lirrea

@MarfuszaPietrowna tak, oczywiście, bardzo często wina leży po obydwu stronach, ale nie usprawiedliwia to wyniszczenia Kresów, czy XVII-wieczny Katyń – bitwa pod Batohem albo okrutne zamordowanie Andrzeja Boboli. 
Reply

MarfuszaPietrowna

@Lirrea Państwo polskie też nie było do końca w porządku w stosunku do Kozaków :( Ciągłe łamanie obietnic składanych wtedy, gdy Kozacy byli potrzebni do walki...
Reply

___anee___

Hej! Jestem młodą graficzką zajmującą się okładkami książek ✨
          
          Jeśli jesteś pisarzem, ale niestety nie potrafisz sam zaprojektować okładki do twojej książki, mogę Ci z tym pomóc! 
          
          Oferuję również:
          
          • proste ilustracje wewnątrz książki (przerywniki, ozdobne początki rozdziałów)
          • mockup gotowej okładki 
          • zasoby na social media promujące twoją książkę (posty, relacje). 
          
          Jeśli to jest właśnie to czego szukasz, to zapraszam Cię na mojego Instagrama, gdzie publikuję swoje prace graficzne:
          
          https://www.instagram.com/anna.grafka?igsh=MXNieXhqaHoybDgzeA==
          
          Mam nadzieję, że do napisania! ✨

Lirrea

"W tym domu to ja jestem panem, nie Bóg" 
          
          Są to słowa mojego Aleksandra. Tego bohatera stworzyłam na swoje podobieństwo. Odwraca się od Boga, mówi, że Go nie potrzebuje, ale ostatecznie wraca do Niego, klęka w cerkwi i modli się, przepraszając za wszystko, co zrobił. 
          
          Byłam dzisiaj powitać pielgrzymkę, bo szedł z nią ktoś bardzo mi bliski. I co zobaczyłam? Ludzi, którzy mimo zmęczenia, mimo bólu, mimo tych pięciu dni uśmiechają się, tańczą, bawią, śpiewają, wyznają wiarę. I zrozumiałam, że tego im zazdroszczę. Tego, że doceniają i cieszą się sobą. Zazdroszczę tych uśmiechów, śmiechu, tych ciepłych słów i tej radości, dziecięcej radości, której ja w sobie nie mam od dawna. I uważam, że Aleksander powinien iść na pielgrzymkę, na moją tomaszowską, mimo tego, że jest prawosławny. 
          
          I cieszę się, że ci ludzie dalej idą, modlą się, mimo tego, że słyszy się z boku tyle gorzkich słów. I może to też inspiracja dla mnie. Żeby cieszyć się każdym dniem. I przede wszystkim usunąć truciznę, która krąży po moim ciele. I przestać nienawidzić siebie. 

Lirrea

@MarfuszaPietrowna dziekuje^^ o, aż tak, wstyd przyznać, nie zagłębiałam się w prawosławie, więc warto wiedzieć! 
Reply

MarfuszaPietrowna

@Lirrea Nie znam twojej historii, ale ściskam mocno.
            A prawosławni też czczą Matkę Boską Częstochowską, tak więc jak najbardziej mógłby iść na pielgrzymkę :)
Reply