Lupinusek

co się stało z „Trust Me”? kiedyś tak dużo osób to czytało… wiem że może nie wrzucam zawsze na czas, ale mam napisane już prawie wszystko i chciałabym wam to pokazać, lecz bez waszych komentarzy i opinii szczerze tracę chęci…

Lupinusek

@nela837 Z mojej strony to wyglądało tak, że po publikacji pierwszej części sporo zmieniło się w moim życiu i w ogóle nie sądziłam że dokończę to kiedykolwiek, rzuciłam pisanie w kąt nie miałam na to czasu ani chęci. Po roku wróciłam do pisania ale był to bardzo długi proces przypominania sobie po kolei wszystkiego co chciałam napisać, rozwinąć i wytłumaczyć w kolejnej części. Na ten moment mam już przygotowane prawie wszystko do zakończenia no ale tak jak pisałam, teraz ja też tracę motywację do publikacji. Niestety czasami tak jest że człowiek przechodzi różne etapy i się wypala, ja miałam tak po zakończeniu pierwszej części 
Reply

nela837

Szczerze mówiąc zaczęłam czytać Trust me jak było jeszcze w trakcie publikacji, po zakończeniu przez jakiś rok czekałam na 2 część no ale się nie doczekałam. Zaczęłam też czytać papierowe książki i raczej już nie czytam na wattpadzie- nie wygodnie mi się na nim czyta cokolwiek. Pierwszej części już nie pamiętam i chodź wiem że mi się bardzo podobała nie mam motywacji do czytania 2 części i przypominania sobie 1. Mimo to życzę powodzenia w dalszym pisaniu i kto wie może kiedyś uda ci się wydać Trust me. Z chęcią wtedy to przeczytam. Powodzenia i nie trać w siebie wiary bo pierwsza część była naprawdę super 
Reply

NatkaNaFazie

Ja może nie jestem na bieżąco ale czytam
Reply

Lupinusek

co się stało z „Trust Me”? kiedyś tak dużo osób to czytało… wiem że może nie wrzucam zawsze na czas, ale mam napisane już prawie wszystko i chciałabym wam to pokazać, lecz bez waszych komentarzy i opinii szczerze tracę chęci…

Lupinusek

@nela837 Z mojej strony to wyglądało tak, że po publikacji pierwszej części sporo zmieniło się w moim życiu i w ogóle nie sądziłam że dokończę to kiedykolwiek, rzuciłam pisanie w kąt nie miałam na to czasu ani chęci. Po roku wróciłam do pisania ale był to bardzo długi proces przypominania sobie po kolei wszystkiego co chciałam napisać, rozwinąć i wytłumaczyć w kolejnej części. Na ten moment mam już przygotowane prawie wszystko do zakończenia no ale tak jak pisałam, teraz ja też tracę motywację do publikacji. Niestety czasami tak jest że człowiek przechodzi różne etapy i się wypala, ja miałam tak po zakończeniu pierwszej części 
Reply

nela837

Szczerze mówiąc zaczęłam czytać Trust me jak było jeszcze w trakcie publikacji, po zakończeniu przez jakiś rok czekałam na 2 część no ale się nie doczekałam. Zaczęłam też czytać papierowe książki i raczej już nie czytam na wattpadzie- nie wygodnie mi się na nim czyta cokolwiek. Pierwszej części już nie pamiętam i chodź wiem że mi się bardzo podobała nie mam motywacji do czytania 2 części i przypominania sobie 1. Mimo to życzę powodzenia w dalszym pisaniu i kto wie może kiedyś uda ci się wydać Trust me. Z chęcią wtedy to przeczytam. Powodzenia i nie trać w siebie wiary bo pierwsza część była naprawdę super 
Reply

NatkaNaFazie

Ja może nie jestem na bieżąco ale czytam
Reply

zuziaaoo

Hejka mam do ciebie ważne pytanie o książki które pisałaś kiedyś czy jest szansa na odpowiedź? Bardzo mi zależy 

Lupinusek

@zuziaaoo albo napisz mi swoją nazwę na ig to ja napiszę
Reply

Lupinusek

@zuziaaoo możesz napisać na ig: coquetteboard 
Reply

zuziaaoo

@ zuziaaoo  a czy można gdzieś do ciebie napisać bo na wattpadzie nie mogę nic do ciebie napisać 
Reply

Lupinusek

Radzę wam przypomnieć sobie pierwszą część „Trust Me”…

vxlauraxvv

@ Lupinusek  Aaaaaaa
Reply