Chętnie dolacze do parafii ( zgadnijcie co, zarywam nocke na watt, a jutro znowu zarwe bo sylwester, a za tydzień wracamy do szkoły więc moj zegar wewnetrzny się nie zrenegeruje, ale co tam. Watt ważniejszy XD)
@ CosGaga to nie jest koniec książki, ale po prostu nie mogę sie wziąć za pisanie tego i to juz myślę minęło naprawdę sporo czasu od ostatniego rozdziału. Jest wiele wątków które przydałoby sie zakończyć... Ja tą książkę kiedyś skończę na pewno
Wkurza mnie fakt, że niektórzy piszą jak małe dzieci a mają po 17-18 lat i zamiast pisać normalnie to odwalają maniane i się dziwią że nie chce z nimi pisać XDDD
Zrobiłam mojemu koledze zażalenie na 20 minut czytania że nikt mnie nie lubi i że moim marzeniem jest wsiąść w pociąg i pojechać w pizdu daleko tylko po to aby się przejechać pociągiem a później wrócić
+nie mogę zasnąć i zaraz dostanę pierdolca