Czyli najgorszych ludzi już nie witasz... :'(
Z góry przepraszam, jeśli nie lubisz "reklam" i Cię irytują ludzie mojego pokroju, ale nie jestem cierpliwą osobą, co jest moją słabością.
Więc chciałabym Cię serdecznie zaprosić do mnie na "I love you, my friend" - historię trudnej przyjaźni. Mam nadzieję, że wpadniesz.
Dziękuję i pozdrawiam xxx
Przeczytałaś to wgl? :)) Dziękuję.