Posiadam wiele imion, jednak tylko jedno prawdziwe
Tego prezentującego się u góry, akurat dość rzadko używam
Prędzej można mnie spotkać pod pseudonimem FlosA jeśli już 
Taki skrót od innego, pełnego pseudonimu
Za imieniem nadanym mi przez rodzicielkę nie przepadam (jak na złość - właśnie przez pewną książkę), aczkolwiek jego męską odmianę już wielbię
Pochodzę z rodziny zającowatych, a moim najprawdziwszym przyjacielem jest lew w ciele susła (stworzenia równie urocze jak leniwe)

Zanim zainteresowałam się pisaniem, rysowałam już jakiś czas
Nadal moje "dzieła" nie odznaczają się jakoś szczególnie, ale zapraszam serdecznie
https://m.facebook.com/AtFlos/

No i oczywiście, jeśli ktoś zaciekawi się moją personą, zachęcam do napisania

PS.
W rzeczywistości nie używam takiego języka
Jedynie w opowiadaniach oraz opisach
Na codzień wygodniej jest mi się jednak posługiwać językiem potocznym