Statement
Odzywam się tutaj, ponieważ dostałam mnóstwo wiadomości o tej samej tematyce, a mianowicie – Co z książką i rozdziałem?.
Wiem, że niektórzy z Was pokochali Hated Life tak samo jak ja, chociaż niesystematyczne dodawanie rozdziałów mogło tą miłość zabić. Cóż o pisaniu cały czas myślę i bardzo chciałabym wrócić z kolejnymi rozdziałami. Niestety przyszło mi teraz pisać mniej zadowalającą prace magisterską, skupić się na pracy ze swoimi przedszkolakami, egzaminach i życiu prywatnym. Zbliżają się wakacje, choć dla mnie krótkie to postaram się znaleźć czas na pisanie. Mam nadzieję, że zrozumiecie. Tak jak już pisałam, pisanie Hated, jak i poprzedniej książki uświadomiło mi, że powinnam pisać krócej albo tylko dla siebie, a potem się tym z kimkolwiek dzielić aby nie było rozczarowań i wyrzutów. Przepraszam. Tak jak poprzednia, ta książka również zostanie dokończona i na pewno nie na „odwal się”, tylko tak jak chciałam od początku. Rozstania w życiu prywatnym nie pomagają myśleć pozytywnie o relacji bohaterów, więc wolałam się odsunąć, żeby tego nie spartolić. Mam nadzieję, że ktoś tutaj zaczeka. Tyle ode mnie, pamiętajcie, że ja też pamiętam i jeśli uda mi się napisać coś w najbliższych dniach to jak zawszę się tym z Wami podzielę.