Hejka, właśnie wleciała nowa seria wierszy, tzn, na razie jest tylko jeden wiersz, ale będzie ich więcej, bo mam ich naprawdę wiele i czas je opublikować. A jeśli chodzi o KK, to powoli zbliżamy się do końca serii. Myślę, że jeszcze ze dwa rozdziały i epilog i koniec, a potem robię chwilę przerwy od długich powieści i skupiam się na wierszach, po coraz lepiej mi idą.