Moi Ukochani Kosmiczni Czytelnicy, witajcie po tak długim czasie. Przepraszam, że tak długo mnie nie było i nie dawałam znaku życia. To był dla mnie naprawdę trudny czas i nawet nie mogłam odprężyć się pisząc tę historię i ciesząc się, że jesteście. Nie dość, że był to cholernie ciężki czas to również mój sprzęt odmówił posłuszeństwa i straciłam cały zapisany tekst, dalsze notatki i zapiski które stworzyłam do tej historii... Przyznam się, że prywatnie nie do końca jest u mnie ok, ale bardzo tęsknię za pisaniem dla was i w końcu mogę to powiedzieć - Wracam od przyszłego miesiąca! Bądźcie pewni, że już w pierwszym tygodniu mają w końcu pojawi się kontynuacja. Mam nadzieję, że wciąż pragniecie poznać dalsze losy River, wybaczycie mi tak długą nieobecność i, że tekst, historia, wciąż będzie wam się podobać