Dzisiaj się dowiedziałam od koleżanki, że ktoś zwalił całą winę na mnie w pewnej sprawie. Nie mogę powiedzieć o co chodzi, ale sprawa miała być zgłoszona na policję.
Kurwa, ja staram się być miła dla wszystkich, ale skończyło się.
Rozpowiadają plotki o mnie, więc niektórym na prawdę zaczynam życzyć najgorszego i szybko tracę cierpliwość.
Nie mam czasu się zajmować ich gównem, ale to już przegina. Prawie dorośli ludzie a się zachowują jak jebane 4 latki xd.