Patryk_1992

Cześć. Nie wiem czy Wy też tak macie, że z powiadomień o nowym odcinku kliknięcie na wybraną książkę, aplikacja zamiast przenieść do materiału do czytania natychmiast wyrzuca do strony głównej za każdym razem. Wkurza to mnie, nie wiem jak duża jest skala tego problemu. Pozdrawiam Miłego Dnia

Patryk_1992

@ Patryk_1992  masakra jakaś 
Reply

greenMATCHA7

@Patryk_1992 Nie raz się zdenerwowałem
Reply

Patryk_1992

Cześć. Nie wiem czy Wy też tak macie, że z powiadomień o nowym odcinku kliknięcie na wybraną książkę, aplikacja zamiast przenieść do materiału do czytania natychmiast wyrzuca do strony głównej za każdym razem. Wkurza to mnie, nie wiem jak duża jest skala tego problemu. Pozdrawiam Miłego Dnia

Patryk_1992

@ Patryk_1992  masakra jakaś 
Reply

greenMATCHA7

@Patryk_1992 Nie raz się zdenerwowałem
Reply

Patryk_1992

Jest niestety coraz gorzej... Rozpacz i bezsilność ciągnie w otchłań głębiny chaosu w mojej głowie, plaża i brzeg niby blisko. Ratownika nie ma, a prądy zbyt silne by płynąć. To boli okropnie, tą bezsilność. Czuć wszechogarniającą rozpacz, uczucie że nic już nie da się zrobić. Załącza się tylko tryb auto czuwania, by jak najdłużej utrzymać się na powierzchni. Ogarniająca ciemność potęguje strach, który jeszcze jak macki ośmiornicy ciągną mnie na dno, a ta samotność, jest jak śpiew syren, załącza tryb autodestrukcji bo przestajesz walczyć przestajesz marzyć przestajesz wierzyć umiera nadzieja, Twój towarzysz i zostajesz z niczym. Brakuje sił, emocji które napędzały do życia. Modlisz się jedynie o to by to jak najmniej bolało...