Ja, będąc młodsza kiedy rok szkolny i niedługo wakacje: Będę pisać
Ja, będąc młodsza, kiedy wakacje: Nah, mam tyle czasu, na pewno napiszę
Ja, kiedy e-lekcje i przypływ weny znikąd: Zajebiście
Ja, kiedy kilka miesięcy do końca liceum: Super, będę miała najdłuższe wakacje życia na bank coś napiszę
Ja obecnie po przepracowaniu jednego dnia w pracy z wiedzą, że kiedy z niej wrócę moje palce szczególnie ucierpią: WOAH, LIBREOFFICE CHODŹ, CHYBA MAM WENĘ
Kocham moją wenę, która potrafi zagubić się na rok, a potem wrócić w dużych nakładach splatając się z lenistwem