Tak, tak wiem, że zaśmiecam tablice, ale mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe. Byłam szczerze przekonana, że rozdział z "incydentu w jaskini" był niedawno opublikowany. Zdziwiłam, że od tamtego roku nie było ani jednego (naprawdę byłam pewna w 100 %, że był niedawno opublikowany). Zakochałam się w tym opowiadaniu i nie powiem, że nie chce więcej (bo nie powiem, ja wręcz łakne więcej). U ustawiam cie, za tłumaczenie tego i nie powiem, że nie jest mi przykro, że tak długo rozdziału kolejnego nie ma (co w pełni rozumiem bo sama jestem autorką i też często coś u mnie stoi w miejscu). Mam nadzieję, że u ciebie wszystko w porządku i że nie zanudzam tym wywodem. Największą fanka shipu Tomarry (yes it's me Kajkosia12345 heh)