Piszę, ale nic nie wstawiam. Chociaż chce, ale nie potrafię. Boję się odrzucenia... jak każdy. Crape diem to wyrażenie które chce spełnić, ale nie jestem pewna. Tak jak wszystkiego innego, oprócz tego że da się tu znaleźć najpiękniejsze powieści mogące poruszyć każde serce. Szukajcie, a znajdziecie. Doceniajcie i inspirujcie. Twórzcie i czytajcie. 
CHWYTAJCIE DZIEŃ, a ja pochwycę go z wami.






Wgl 1: nie oglądałam ani nie czytałam gry o tron ale książka obłąkani ekscentrycy to jest koks.

Wgl 2: to strasznie mi sie podoba ta wypowiedz jest taka poważna. Boże ale żałosne.

Wgl 3: książka chłopcy też jest cudem w sensie to jest takie prawdziwe i emocjonalne.

Wgl 4: jebać bipolarnego szeja jest zjebany i wkurza, TYLKO KALAFIOR.

Wgl 5: wytłumacze wam jak ich nazywam to tak:
Venom to Vodym bo zapominam ciągle.
Brooklin White to Brokuł Biały czyli KALAFIOR.(Okazjonalnie nazywany Kinder Bueno.)
Vincent to Wiciu bo urocze.

Wgl 6: pokazałam koleżankom hell i sie zakochały, ale przecież skoro jest światło to obok musi być mrok.

Ogólnie kocham was. <3

I ja nie jestem poważna, po prostu czytam opowieści i kocham sie w ich postaciach. Razem z nimi tworze mój
wyidealizowany świat, którego nie pozwolę zburzyć nikomu.

Zawsze sercem w Culver City siedząc obok Vodymka, KALAFIORA i Wicia. <3
#lubięleżećwrowie #teamrozkosznie
  • marzenia i myśli
  • JoinedFebruary 19, 2020



2 Reading Lists