❝Miraż, fatamorgana - zjawisko powstania pozornego obrazu odległego przedmiotu w wyniku różnych współczynników załamania światła.❞

Była iluzją. Przelotnym zjawiskiem, które mogło zniknąć w każdej chwili. Była iluzją. Szwendała się pomiędzy kolejnymi wiekami, trzymając w ręku kartkę i pióro. Stała jak cień nad brzozowym krzyżem, czekając aż ten powie jej więcej. Nie i s t n i a ł a. Rozpływała się na horyzoncie za każdym razem, gdy wdychała słodki zapach krwi. Przechodziła ponad ciałami, między kulami. Była bosa. Rozżarzona ziemia paliła jej skórę. Ona łapała mnie za rękaw za każdym razem, gdy miałem podnieść kosę i zabrać duszę. Musiała spojrzeć w tamte cierpiące oczy. M u s i a ł a to opisać. Potem opuszczała mój rękaw i bacznie się przyglądała. Była iluzją, fatamorganą, która przebiegała między wiekami, łapiąc mnie za rękaw, gdy miałem odebrać komuś życie. Nie poznałem imienia tej istotki. Mówiła, że jest iluzją. Iluzją, która musi opisać to wszystko, zanim po nią przyjdę. Najlepiej pisała o brzozowych krzyżach i mętnych, zapadających się oczach. To ja jej w tym pomogłem.

─── ･ ｡ﾟ☆: *.☽ .* :☆ﾟ. ───

Witam na moim profilu!
Jestem pisarzem amatorem, ktoś mnie kiedyś nazwał okrutną dla swoich bohaterów, ale to chyba standard. Nie piszę o łatwych rzeczach, ale jeśli cię to nie zrazi, to zapraszam do pięknych historii o dawno zapomnianych latach.

Skoro już tu jesteś, mógłbyś zdmuchnąć kurz ze stronic i zajrzeć do środka?

𝕸𝖔𝖏𝖊 𝖕𝖗𝖆𝖈𝖊:
- MUZYCZNA TRYLOGIA - część pierwsza "Mazurek" ZAKOŃCZONA; część druga "SPLĄTANE NUTY" W TRAKCIE 9/81
- Mała Artystka - ZAWIESZONA 1/21
- kilka różnorodnych one-shotów

Jestem administratorką na discordowym serwerze Fandomu De La Roche'ów oraz w @FandomDLR.