Najgorsze w robieniu tatuaży jest to, że jak już zaczniesz, zrobisz ten pierwszy, tak potem jest Ci mało. Miało się skończyć na jednym, tak sobie obiecałam rok temu.
Aktualnie mam 4 i jestem pewna, że na tym się nie skończy :)))
Najgorsze w robieniu tatuaży jest to, że jak już zaczniesz, zrobisz ten pierwszy, tak potem jest Ci mało. Miało się skończyć na jednym, tak sobie obiecałam rok temu.
Aktualnie mam 4 i jestem pewna, że na tym się nie skończy :)))