*siedzą na krzesłach i czekają*

biały dzień - To kto zaczyna? :3

lubię azjatów - Możesz ty przecież wiemy, że chcesz. 

biały dzień - Mam na imię biały dzień, pochodzę z Konohy, lubię naleśniki, nienawidzę soczewicy, moim celem jest rozpowszechnianie optymizmu po całym świecie wraz z Lee i Guyem. Siła młodości! 

lubię azjatów - OK, już wystarczy, teraz ja. Mam na imię lubię azjatów. Pochodzę również z tej wioski przeciekajacej optymizmem. Lubię zabijać ludzi. Nienawidzę ehhh.. Optymistów wyjątkami są biały dzień i jej kuzynka Okami. Moim celem jest przemienienie wszystkich optymistów w pesymistów lub przynajmniej realistów, a jeśli tego nie zrobią to ich zabiję. Świat jest zbyt szczęśliwy. 

biały dzień - Przestań już! Przestań! 
*płacze*

lubię azjatów - Ehh... Teraz ty czarna noc. 

czarna noc - Kłopotliwe...

biały dzień - Prawda, że mogę cię przedstawić!? Prawda!? :D

czarna noc- Ehh...

biały dzień - To jest czarna noc. Pochodzi z najlepszej wioski ever czyli Konohy. 

lubię azjatów - Optymiści... - _-

biały dzień - Cichaj! Nie przerywaj mi! A więc na czym to ja? Aa.. Lubi gofry. Nienawidzi... Czego ty tak w ogóle nienawidzisz. 

czarna noc - Nienawidzę wkurzających mnie ludzi, siły młodości czy jak jej tam było i optymistów

biały dzień - No to właśnie tego nienawidzi. A jej celem jest... Yyy... 

czarna noc - Bardzo dobrze mnie znasz, wiesz? :P Moim celem jest wyeliminowanie optymistyczno-wkurwiających ludzi...

biały dzień - Eee,

czarna noc - OK, koniec. Irytujące to...

biały dzień - Pójdziecie że mną na ramen?? 

lubię azjatów, czarna noc - NIE! 

biały dzień - Yyy... Ok! To do następnego! 
*wychodzi*

lubię azjatów - Tjjaa pa! 
*również wychodzi*

czarna noc - Nie chce mi się wstawać ; _;
O ku***! 4% bateri w telefonie D:
 *wybiega w poszukiwaniu ładowarki*

możecie też na nas mówić słodziak, sager i lubię azjatów