Właśnie leży mi rudy kot na kolanach. Dodał mi otuchy, by wysłać Wam moją książkę. Jeśli Wam się spodoba, wrzucę Wam jeszcze kilka młodzieżówek... Kocham pisać i nie umiem przestać tego robić. To szczęście i przekleństwo jednocześnie. Mentalny przymus pisania.
- Warszawa
- JoinedNovember 10, 2022
Sign up to join the largest storytelling community
or
Story by Maria Arnold
- 1 Published Story
Czerwona książka
15
1
1
Krótkie opowiadanie długiej tęsknoty, bólu i samotności.
#882 in wspomnienia
See all rankings