_Jeon_Yoonnie_

Uwielbiam moją mamę. Mówię jej, że właśnie się dowiedziałam, że dziewczynka z mojej szkoły umarła ma grypę i szkoda mi jej bardzo bo ją lubiłam, była przeurocza a ona 
          	
          	,, Dobra, dobra. Narazie ” i się rozłączyła .-. 
          	
          	Nadusiaaaaa  [*][*][*]

_Jeon_Yoonnie_

Uwielbiam moją mamę. Mówię jej, że właśnie się dowiedziałam, że dziewczynka z mojej szkoły umarła ma grypę i szkoda mi jej bardzo bo ją lubiłam, była przeurocza a ona 
          
          ,, Dobra, dobra. Narazie ” i się rozłączyła .-. 
          
          Nadusiaaaaa  [*][*][*]

_Jeon_Yoonnie_

Ja to mam  najgorzej...
          Przed chwilą byłam najszczęśliwsza na świecie bo mój crush zaczął ze mną tańczyć, nawet się do mnie uśmiechnął, a sekundę później wracam do mojego stolika i bum!
          
          Siada przy stoliku przede mną i chyba kurde będą razem, albo i już są. Wnioskuję to po tym, że po tym jak on od niej odszedł przyleciał do niej jej przyjaciółeczki i jej kurfa gratulowały :<
          
          Smutno mi :c

_Jeon_Yoonnie_

Tak wygląda sytuacja gdy zawsze kogoś bronię.
          
          1),, Ja: Natalia zostaw go, przecież nic Ci nie zrobił. Tylko sobie siedzi pod ścianą.
          
          Kol: Pf... A może ty się zakochałaś, że tak go bronisz?! "
          
           No tak, bo przecież nic nie można zrobić bezinteresownie tylko zawsze z jakiegoś powodu lub dla swojej korzyści -, -
          
          
          2),, Ja * gdy mój wróg obraża homo itd * : Jak bardzo musi być żałosne twoje życie, że obchodzi Cię kto z kim sypia?
          
          Kol: * patrzy na mnie dziwnie * Czemu ty ich bronisz? A może ty lezbą jesteś? "
          
            Nie no, ja wymiękam. Naprawdę nie lubię ludzi z mojej szkoły.