witam witam i w piwnicy zamykam (to nie ja wymyśliłam xD to powiedzonko pewnego jUtJuBeRa)
jak tam u was? czy ktokolwiek jeszcze żyje..
będę szczera okej? po prostu nie chciało mi się nic wstawiać dlatego miałam taki tydzień przerwy ale w końcu się zebrałam i wrzuciłam kolejny rozdział :'3
nie spałam do czwartej więc czuje się źle i jestem strasznie śpiąca :')
a więc do kiedyś tam xD