Ehem cześć i czołem, od razu przepraszam jeżeli takowa aktywność kogoś zdenerwowała, bo zauważyłam że ostatnimi czasy jest to na watt jeden z powodów do spin.
Także jak widać wróciłam po bardzo długiej przerwie... Wróciłam znaczy tak jak by.
Stwierdziłam że prawdopodobnie nie zdołam już kontynuować żadnej z moich dotychczas rozpoczętych książek, nie licząc może one shotów jak i "Powrót nadziei". Jakoś nie mogę, to co pisałam dwa lata temu wydaje mi się być straszną żenadą i totalnym niewypałem :/ może to przez dorastanie...
Wiec mogę uznać że to powrót, ale i też odejście na dobre, ponieważ nic nowego się na razie nie pojawi, nie licząc jednego one shota.
Dziękuję oczywiście wszystkim obserwtorom którzy mimo mojego małego zaangażowania dalej ze mną byli.
Także żegnam się bo pora już późna, ale zainteresowani czekajcie na sygnał, bo możliwe że założę nowe konto i stworzę książkę pisaną przez okres wakacyjny.
Trzymajcie się i miłej nocy!